Co aktorzy serialu „Niebo. Rok w piekle” mówią o książce?

Tomasz Kot

Historia ta nie jest ani przyjemna, ani łatwo przyswajalna, ale zgłębianie jej może dać – w jakimś dziwnym sensie – szansę dowiedzenia się czegoś więcej o człowieku, o jego mrocznych stronach i potrzebach. Niesamowite jest to, że wchodząc do Nieba, przekracza się próg piekła. Praca nad serialem „Niebo. Rok w piekle” inspirowanym książką Sebastiana Kellera była niezwykłym wyzwaniem. Zbliżyłem się do świata, który był mi kompletnie obcy.

Zofia Jastrzębska

„Niebo. Pięć lat w sekcie” to opowieść o tym, jak łatwo można zatrzeć granice między dobrem a złem. Odsłania to, co w człowieku najprawdziwsze – potrzebę wiary, bliskości, sensu. Pokazuje, jak łatwo ktoś może wykorzystać te pragnienia przeciwko nam. Ta książka to nie tylko historia sekty. To opowieść o każdym, kto choć raz szukał światła, a trafił w ciemność. Pracując nad serialem na jej podstawie, dotknęłam miejsca, w którym miłość mieszała się ze strachem, a wiara z bólem.

Stanisław Linowski

Ta opowieść „wierci się” w czytelniku. Odbiera mu racjonalną interpretację zdarzeń. I dobrze, bo istotą odczuwania tej historii nie może być racjonalizm, tylko odwaga, by przyznać się do tego, że się boimy. Wyblakłe już słowo „wolność” – do której wszyscy żyjący w strachu dążymy – nabiera dzięki tej książce rumieńców.

Książka

Szukając ulgi w cierpieniu, trafił do piekła.

To, co dla mnie jest w tej opowieści najcenniejsze, to szczerość bez okrucieństwa. Książka Niebo. Pięć lat w sekcie jest świadectwem z pierwszej ręki – poruszającym, autentycznym.

(fragment przedmowy dr Agnieszki Bukowskiej, socjolożki i badaczki sekt)

Fotografia z planu serialu Niebo. Rok w piekle nakręconego dla HBO Max, inspirowanego książką Sebastiana Kellera (źródło: Marcin Makowski / TVN WBD)

Ta książka to przestrzeń do rozmowy o zaufaniu, które może stać się początkiem więzi albo początkiem zniewolenia.

Książka