Aktualności

„Odchodząc, zabrałeś ze sobą słońce”

„Odchodząc, zabrałeś ze sobą słońce”

Data dodania: 1.03.2018

Rupi Kaur nie trzeba już nikomu przedstawiać. Świadczą o tym tłumy, które przychodzą na spotkania z autorką i ponad 3 miliony sprzedanych egzemplarzy na całym świecie jej debiutanckiego tomiku. W Polsce książka Mleko i miód
została nominowana do Bestsellerów Empiku 2017 w kategorii Literatura zagraniczna.


28 lutego na polski rynek trafił drugi zbiór poezji autorki – Słońce i jej kwiaty. Wiersze zostały podzielone na pięć części: Więdnięcie, Opadanie, Zapuszczanie korzeni, Wschodzenie i Rozkwitanie. Opowiadają one o smutku, miłości – także do
siebie samej, zmianach, dojrzewaniu, nabieraniu szacunku do własnych korzeni oraz godzeniu się ze sprawami, na które nie mamy wpływu. W wywiadzie dla „Teen Vogue” Rupi wyjaśniła, co oznacza tytuł zbioru:


„Wszyscy jesteśmy naszymi własnymi słońcami, a kwiaty są doświadczeniami, przez które przechodzimy, i ludźmi, których spotykamy przez całe nasze życie, stąd Słońce i jej kwiaty”.


Mamy nadzieję, że ten tomik przyjmiecie równie ciepło jak poprzedni. Poniżej kilka wierszy z części pt. Więdnięcie.


powpychałam ręczniki we wszystkie szpary pod
drzwiami
odejdź
powiedziałam powietrzu
na nic mi się nie przydasz

zaciągnęłam wszystkie zasłony w domu
idź sobie
powiedziałam światłu
nikt tu nie przyjdzie
i nikt stąd nie wyjdzie


cmentarz


***


załamuje mnie nie to
co po sobie zostawiliśmy
lecz to co moglibyśmy zbudować
gdybyśmy zostali


***


co teraz będzie kochanie
gdy to już koniec a ja stoję między nami
w czyją stronę mam pobiec
gdy każdy nerw w moim ciele pulsuje dla ciebie
gdy na samą myśl cieknie mi ślinka
gdy przyciągasz mnie nawet stojąc bez ruchu
jak mam się odwrócić i wybrać siebie



***


pytasz
czy możemy
pozostać przyjaciółmi
wyjaśniam że
pszczoła
nie marzy o
całowaniu
ust kwiatu
by potem
zadowolić się liśćmi

nie potrzebuję więcej przyjaciół


Kliknij i kup swój egzemplarz lub dowiedz się więcej!